W dniach 1 - 3 grudnia 2023 w Łodzi odbyły się Mistrzostwa Polski w Curlingu na Wózkach Par Mieszanych. W rywalizacji uczestniczyły cztery pary. Najlepsi okazali się Monika Bodych i Łukasz Waszek. Srebro trafiło do pary Kozakiewicz/Gasik-Daszkowski, a brąz dla pary Kachel/Karaś. Miejsce poza podium trafiło do pary Linde/Włodarski, którzy - co ciekawe - jako jedyni w turnieju pokonali zwycięzców.

Polska reprezentacja kobiet w składzie Aneta Lipińska, Ewa Nogły, Marta Leszczyńska, Magdalena Kołodziej (trener: Maciej Cesarz) zajęła trzecie miejsce w rozgrywanych w Szkocji Mistrzostwach Europy dywizji B. To bardzo dobry wynik, o włos od awansu do dywizji A. Polki przegrały na mistrzostwach tylko dwa mecze.

18 listopada rozegrane zostały pierwsze mecze tegorocznej edycji Ekstraligi mężczyzn w Polskiej Lidze Curlingu. Na lód wyszły jednak jedynie trzy spośród pięciu biorących w niej udział drużyn. Zawodnicy pozostałych dwóch bowiem biorą udział w rozpoczynających się w ten weekend Mistrzostwach Europy dywizji B w Szkocji.

Polska reprezentacja w curlingu na wózkach zajęła czwarte miejsce w odbywających się w dniach 5–10 listopada w Lohji w Finlandii Mistrzostwach Świata dywizji B. Do medalu zabrakło niewiele, a wynik jest bardzo dobry, nie pozwolił on jednak awansować Polakom na Mistrzostwa dywizji A.

Zwycięstwem pary Adela Walczak / Andrzej Augustyniak zakończyły się rozgrywane od piątku do niedzieli Mistrzostwa Polski Par Mieszanych. Po zakończeniu fazy grupowej, którą opisywaliśmy tutaj, Walczak/Augustyniak zajmowali pierwsze miejsce w tabeli, tym samym trafiając prosto do finału. Zmierzyli się w nim z parą Aneta Lipińska / Konrad Stych, którzy w półfinale pewnie 8:1 pokonali parę Szeliga-Frynia/Frynia. Finał był natomiast bardzo wyrównany – po siedmiu endach z ośmiu wynik wynosił 6:6. Jednak dwa punkty zdobyte w ostatniej partii zagwarantowały parze Walczak/Augustyniak zwycięstwo, złoty medal i możliwość reprezentowania kraju w turnieju kwalifikacyjnym do mistrzostw świata.

Od piątku 27 października rozgrywane są na hali Curling Łódź finały Mistrzostw Polski Par Mieszanych. W rywalizacji bierze udział 6 par. Cztery z nich uzyskały prawo gry na podstawie wyników z poprzedniego sezonu, natomiast dwie – Lipińska/Stych oraz Grzelka/Grzelka – zagwarantowały sobie to prawo wygrywając odbywające się na przełomie września i października eliminacje. Po dwóch dniach rozgrywek wciąż pozostaje do rozegrania jedna kolejka fazy grupowej, jednak już teraz wiemy całkiem sporo o fazie play-off.

W 2 tygodnie po rozpocząciu rozgrywek Polskiej Ligi Curlingu przez panie, przyszła pora na mężczyzn. W miniony weekend jako pierwsi na lód wyszli zawodnicy drużyn z 1. Ligi, którzy rozegrali pomiędzy sobą po 3 mecze. Po dwudniowych zmaganiach na czele tabeli znajdują się dwie drużyny z Krakowa - obie bez porażki. KKC Marek pokonał ekipy z Torunia, Gdańska oraz Katowic, natomiast KKC Kawecki mierzył się z drużynami z Warszawy, Łodzi i Warszowic. Za nimi na trzecie miejsce z jedną porażką zajmuje warszawski MCC Suchożebski.

Zwycięstwem drużyny Magdaleny Herman (KS Warszowice) u kobiet i Antoniego Fryni (POS Łódź) u mężczyzn zakończyły się Mistrzostwa Polski Juniorów, rozgrywane w dniach 13–15 października w Łodzi. Tym samym oba tytuły z poprzedniego sezonu zostały obronione i ponownie te same drużyny będą reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata Junirów (dywizja B) w Finlandii.

6 października oficjalnie rozpoczęła się Polska Liga Curlingu w sezonie 2023/24. Jako pierwsze na lód wyszły zawodniczki Ekstraligi kobiet. Każda z pięciu drużyn tego poziomu rozegrała po 4 mecze, tym samym rozgrywki są na półmetku. Niezwyciężone pozostają zawodniczki MCC Lipińska, które niedługo będą reprezentować Polskę na Mistrzostwach Europy dywizji B. Za nimi z 3 zwycięstwami plasuje się POS Szeliga-Frynia. Zeszłoroczne tryumfatorki, POS Rybicka, póki co z dwoma zwycięstwami zajmują 3. miejsce. Za nimi z jednym zwycięstwem pozostaje PKC Gieleciak (w zeszłym roku reprezentujące Kraków), natomiast wciąż na zwycięstwo czeka KKC Sikora.

Jak informuje Polska Federacja Klubów Curlingowych, podczas planowanych na listopad mistrzostw Europy dywizji B zobaczymy nie tylko polską reprezentację kobiet, która wygrała mistrzostwa dywizji C w maju, ale również reprezentację mężczyzn. Drużyna Konrada Stycha w ME dywizji C zajęła trzecie miejsce, nie premiowane awansem do dywizji B, jednak z rozgrywek dywizji B wycofała się Litwa. W tej sytuacji organizatorzy, Światowa Federacja Curlingu, zdecydowali że prawo gry otrzyma właśnie brązowy medalista, czyli Polska.