Mistrzostwa Polski na półmetku
Od środy na lodowisku w Łodzi rozgrywane są finały Mistrzostw Polski Kobiet i Mężczyzn 2024, organizowane przez Polską Federacje Klubów Curlingowych. W zawodach bierze udział 6 drużyn żeńskich oraz 8 męskich, które zostały wyłonoine w lutowych eliminacjach. Po dwóch dniach w obu kategoriach mamy wyraźnych liderów, jednak końcowa tabela fazy grupowej wciąż pozostaje kwestią otwartą.
U kobiet pierwsze miejsce zajmuje drużyna POS Rybicka, z sześcioma punktami. Drużyna ta nie przgrała jeszcze żadnego meczu, a dwa, które jej pozostały, będą przeciwko druzynom zajmującym obecnie końcowe miejsca w tabeli. Za nimi plasują się MCC Lipińska i POS Szeliga–Frynia. Obie te drużyny mają po 4 punkty i wciąż, w wypadku porażki POS Rybicka, mają szansę na objęcie prowadzenia w tabeli.
U mężczyn wyraźnym liderem pozostaje drużyna MCC Stych z 10 punktami i również bez porażki. Depcząca im dotąd po piętach ekipa AZS Hertman została wczoraj wieczorem pokonana w bezpośrednim pojedynku i w tym momencie z siedmioma punktami zajmuje drugą lokatę. Taką samą liczbę punktów na koncie posiada sformowana w tym sezonie nowa drużyna PKC Jasiecki. Przed każdą z męskich drużyn jeszcze dwa mecze w fazie grupowej.
Po rozegraniu fazy grupowej drużyna zajmująca pierwsze miejsce awansuje bezpośrednio do finału, natomiast pomiędzy drugą a trzecią rozegrany zostaje "półfinał" o drugie miejsce w finale. Ten rozgrywany jest do dwóch zwycięstw, do czego wlicza się również wynik z fazy grupowej. Mistrzów Polski poznamy w niedzielę.