Mistrzostwa Świata w Stavanger - dzień pierwszy
W Wielką Sobotę w Stavanger rozpoczęły się dwie imprezy curlingowe o randze mistrzostw świata. W Norwegii o medale walczą seniorzy oraz pary mieszane. Pierwszy dzień rozgrywek zakończył się porażkami reprezentacji Polski.
Jako pierwsi na lodzie pojawili się nasi seniorzy, którzy w samo południe zmierzyli się ze Szwajcarami. Po przegranej 0:1 pierwszej partii, w drugiej Biało-Czerwoni zdobyli swój jedyny punkt w tym meczu. Późniejsza dominacja Helwetów, którzy wygrali pięć kolejnych partii, skutkowała poddaniem meczu przez nasz zespół przed rozpoczęciem ósmego enda przy stanie 1:9.
W grupie C Polacy znajdują się na piątym miejscu, ex aequo z Anglikami i Japończykami, którzy również przegrali swoje jedyne mecze w Wielką Sobotę. Na pierwszym plasują się Irlandczycy, Szkoci i Szwajcarzy, a czwarte okupują Słowacy, którzy jeden mecz wygrali, a jeden przegrali.
Niepowodzeniem zakończyła się także inauguracja mistrzostw w wykonaniu naszej pary mieszanej – Zuzanna Rybicka i Bartosz Dzikowski stanęli naprzeciw amerykańskiego duetu Cory Christensen/John Shuster. Po trzech endach nasi rywale mieli na koncie już sześć punktów. Dopiero w czwartym pierwsze oczko wpadło na konto Biało-Czerwonych. Po kolejnych dwóch partiach, wygranych przez reprezentację USA kolejno 3:0 i 1:0 Polacy poddali mecz, przegrywając 1:10.
Oprócz Amerykanów, zwycięstwa w grupie F odnieśli Rosjanie (11:1 z Kosowem), Hiszpanie (9:1 z Grekami) oraz Łotysze (8:6 ze Słoweńcami).