Zmienne szczęście trzeciego dnia EYOF-u

Porażka i zwycięstwo – to bilans polskiej drużyny trzeciego dnia Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy w Sarajewie. Nasi curlerzy grali w środę z reprezentacjami krajów zaliczanych do curlingowej czołówki światowej.

W porannej sesji Biało-Czerwoni zmierzyli się ze Szwajcarami. Pomimo przejęcia dwóch pierwszych endów za punkt, dalsza część gry przebiegała pod dyktando Helwetów – trzeci i czwarty end nasi rywale wygrali za dwa punkty, piąty za jeden, szósty aż za cztery, a siódmy znów za jeden. Przed ósmą partią Polacy poddali mecz przy stanie 2:10.

W drugim spotkaniu tego dnia nasza drużyna zagrała z Norwegami. W pierwszej partii Skandynawowie zdobyli punkt, w drugiej natomiast oczko trafiło na konto Biało-Czerwonych. W trzecim endzie nasi rywale wygrali za dwa punkty, jednak po dwóch endach wygranych 1:0 udało nam się doprowadzić do remisu. W szóstej partii ponownie Norwegowie wyszli na dwupunktowe prowadzenie, ale znów dwiema wygranymi za punkt wyrównaliśmy stan meczu. W dogrywce punkt na wagę zwycięstwa 6:5 punkt na wagę zwycięstwa zdobyli Polacy.

W grupie B wciąż niepokonani są Szwajcarzy, którzy pokonali popołudniu Niemców 9:3. Dwa mecze wygrali Włosi (8:3 z Norwegami i 16:1 z Chorwatami), zrównując się z nami bilansem zwycięstw i porażek. Na czwartym miejscu plasują się Niemcy, którzy wygrali ze Słoweńcami 6:4.

W grupie A na czele utrzymali się Brytyjczycy, odnosząc zwycięstwo 7:2 nad Węgrami. Ci z kolei pokonali 11:6 Czechów i razem z Duńczykami, którzy wygrali 13:1 z Austriakami i 5:2 z Rosjanami, są za Wyspiarzami. Zmienne szczęście mieli Turcy, którzy przegrali 4:10 z Czechami, ale wygrali 8:2 z Austriakami.

Tabela grupy A

Tabela grupy B