Krakowski Klub Curlingowy zaprasza na pierwszy organizowany przez siebie turniej curlingowy:

W ostatni weekend rozpoczęły się ostatnie w tym sezonie rozgrywki ligowe – organizowana przez Polską Federację Klubów Curlingowych Polska Liga Curlingu mężczyzn. Tym samym obecnie rywalizacja toczy się w trzech kategoriach: oprócz wspomnianego PLC gra również Liga KKC (krakowsko-śląska) oraz Liga Bełchatowska.

W minionym tygodniu (3 – 6 grudnia) już po raz szósty odbył się w Bełchatowie popularny turniej o Puchar Starosty Bełchatowskiego. W tym roku rozszerzył znaną z lat poprzednich formułę, gromadząc 41 drużyn (w tym dwie z Litwy i jedną z Rosji), a rozgrywki rozciągając na aż cztery dni. W ten sposób rozegrane zostało dokładnie 100 meczów, które wyłoniły dość niespodziewanych zwycięzców.

Mistrzostwa Świata Mikstów pojawiły się w curlingowym kalendarzu w tym roku po raz pierwszy, zastępując dotychczasowe Mistrzostwa Europy, rozgrywane od 2005 roku. Miksty w curlingu to druzyny składające się z czterech osób (bez rezerwowych): 2 meżczyzn i 2 kobiet. Dodatkowym wymaganiem jest by zawodnicy zagrywali kamienie "na zmianę" według płci.

Otwierające tradycyjnie sezon curlingowy w Polsce zawody Mentor Toruń Cup w tym roku, z przyczyn technicznych, odbyły się mniej więcej miesiąc później, niż zwyczajowy termin. Nie sprawiło to jednak, że poziom zawodów był niski – jak co roku stawiły się na nim czołowe krajowe drużyny, by rywalizować ze sobą w dość nietypowej w naszym kraju formule triple knock-out.

Od kolejnej edycji Mazury Curling Festival rozpoczął się w Polsce nowy sezon curlingowy. Po raz czwarty niekojarzone raczej ze sportami zimowymi Giżycko zgromadziło głodnych treningu curlerów. W tym roku w campie szkoleniowym wzięło udział niemal 200 osób, w tym uczestnicy z Rosji, Litwy, a nawet Hongkongu. Trenowali pod okiem curlingowych sław, takich jak Mistrz Świata z 1992 roku – Björn Schröder, skip reprezentacji Czech Jiří Snítil czy znany zawodnik rosyjski Alexander Orłow.

W dniach 5–11 lipca w niemieckim Füssen odbył się kolejny camp juniorski Światowej Federacji Curlingu. Zgromadził on 110 uczestników z kilkunastu krajów, pośród których nie zabrakło Polaków. Do Niemiec udało się 10 polskich juniorów z Gliwic, Łodzi i Warszawy oraz jeden asystent trenera.

W poniedziałek, 8 czerwca, Międzynarodowy Komitet Olimpijski ogłosił listę czterech nowych konkurencji, które będą rozgrywane podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu w 2018 roku. Znalazły się wśród nich pary miaszane w curlingu, co spowodowało zrozumiałą radość w środowisku curlerów. Dotychczas rywalizacja curlingowa rozgrywana była tylko w czwórkach męskich i żeńskich. Światowa Federacja Curlingu (World Curling Federation, WCF) już od kilku lat walczyła o włączenie do tego grona trzeciej konkurencji, w której upatruje się szansy na zwiększenie popularności tego sportu na świecie. Dlaczego?

W weekend 15 – 17 maja na hali Roztyly w Pradze odbyła się 24. edycja prestiżowego turnieju Savona Cup, organizowanego przez stołeczny klub Savona CC od 1991 roku. Polskę reprezentowały w tym roku trzy drużyny: Caffeine (skip Marta Szeliga-Frynia, Mistrzynie Polski 2015), Media Warszawa (skip Kamil Gęśla) oraz ŚKC Katowice (skip Krzysztof Bąk).

W ostatni weekend (8-10.05) w gdańskiej Olivii odbył się turniej kończący tradycyjnie sezon curlingowy w Polsce, a także ostatni z cyklu PFKC Cup Tour – Pomerania Curling Cup. Turniej współorganizowały kluby GKS Stoczniowiec oraz Sopot Curling Club Wa ku'ta. W zawodach wystąpiły 24 drużyny, głównie z Polski i Rosji, ale również m.in. reprezentacja Słowacji, Łotwy i Włoch.