Polska Liga Curlingu - 5-6 stycznia, zapowiedź

AGAleksander Grzelka / 4 stycznia 2019

Nowy rok rozpoczynamy od powrotu Polskiej Ligi Curlingu. Przed nami kolejna tura rozgrywek na wszystkich trzech szczeblach. Pojedynkiem weekendu jest starcie ŚKC Dzikowski vs POS Augustyniak, które będzie transmitowane wraz z komentarzem na Polish Curling TV.

Tradycyjnie zaczniemy od pań. Do gry wkraczają cztery zespoły, które jeszcze nie rozegrały żadnego spotkania. Są to KKC Staszczak, MCC Tomczyńska, SCC Sitkiewicz oraz MCC Kubak. Jak to wyglądało w zeszłym sezonie? Krakowianki zajęły wówczas szóstą pozycję, jednak bilans punktowy miały taki sam jak rywalki zza miedzy dowodzone przez Karolinę Startek (czwarte miejsce) i MCC Tomczyńska (piąte) – zadecydował bilans meczów bezpośrednich.  Co ciekawe, zespół KKC BDD mimo ostatniego miejsca był jedyną drużyną, który pokonał późniejsze mistrzynie – AZS Gliwice Pluta.  Warszawski zespół Marty Kubak w tym sezonie bronić będzie najniższego miejsca na podium, zaś juniorki z SCC  zadebiutują w żeńskich rozgrywkach PLC.

W pierwszej dywizji męskiej rozgrywki zaczną się z wysokiego C. W sobotę o 12:00 typowany przez nas pojedynek weekendu. Reprezentanci Polski na ME gr. A podejmą łódzką drużynę Andrzeja Augustyniaka. Smok aktualnie ma bilans 1-2, co sprawia że aby powalczyć o wyższe cele musi już szukać punktów w meczach z rywalami potencjalnie trudniejszymi niż w pierwszych kolejkach. Zapraszamy do oglądania tego ciekawie zapowiadającego się pojedynku pod tym linkiem.

Równolegle toczyć się będzie pojedynek TKC Jakubowski – KSW Gawlas. Torunianie przed nadchodzącym weekendem utrzymują pozycję lidera tabeli. Jak spiszą się w pojedynku z mistrzami Polski 50+? Ślązacy spisują się coraz lepiej. Miesiąc temu wygrali Bełchatów Open 2018 i weszli we współpracę z Agnieszką Schroeder. Po tych meczach wszystkie wymienione wyżej drużyny rozegrają kolejne dwa spotkania między sobą.

W drugiej dywizji, podobnie jak u pań, wystąpią drużyny, dla których będą to pierwsze starcie w tym sezonie Ligi.  Będziemy mieli okazję zobaczyć 4 spotkania. W sobotę rozpoczną ubiegłoroczni uczestnicy I ligi - BKC Bartosik vs POS Janczar. Po nich na torze C zobaczymy ŚKC Beck vs SCC Sitkiewicz, zaś następnie bełchatowianie podejmą drużynę Krzysztofa Becka, zaś w niedzielę rękawice skrzyżują organizatorzy, trenerzy, postaci odpowiedzialne za rozwój curlingu na północy (Sitkiewicz) oraz w Łodzi (Janczar).

Wyniki oraz tabele niezmiennie na Curlingevent.